niedziela, 10 listopada 2013

Energetycznie.

W ostatnich dniach pochłonęło mnie sprzątanie w domu, takie mega sprzątanie łącznie z malowaniem ścian... Jeszcze nie skończyłam. Dopiero ogarnęłam pokój w którym szyję i kuchnię (niedługo pokażę efekty). Jako przerywnik musiałam coś uszyć... coś prostego... coś szybkiego... coś co mi się teraz przyda... Bluzka, chyba kultowa. Czy jest ktoś kto jej nie szył? Model 123 z burdy 09/2012.


Energetycznie pomarańczowo z granatowymi wstawkami. Zrezygnowałam z rozcięcia z tyłu. Bluzka i tak swobodnie przechodzi przez głowę.

















Dół wykończony podwójną igłą... mnie też wykończył... nerwowo...  i dół, i igła... Dobry sposób na wykończenie dołu bluzki z dzianiny, ale ta igła nie chciała ze mną współpracować!


Gdyby nie problemy z podwójną igłą szyło się bardzo szybko. Myślę, że to powtórzę. W innej tonacji kolorystycznej, plus ciekawe dodatki typu kieszonka lub suwak...



SERDECZNIE WITAM NOWYCH OBSERWATORÓW!!!!!! Cieszę się, że już Was tyle!!!!!


3 komentarze:

  1. Ja też chyba szyłam ten model z punto :) Twoja wersja super energetyczna, fajne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki piękny materiał. Bluzka bardzo energetyczna.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja jeszcze nie szyłam takiej bluzki. Twoja jest bardzo ładnie uszyta. Super!

    OdpowiedzUsuń