czwartek, 18 kwietnia 2013

Poczułam wiosnę.

        I z tej okazji zaczęłam szyć lżejsze rzeczy.
 Wykrój  z Burdy 04/2009. Brakło mi trochę kremowego materiału i postanowiłam dodać kolorowy akcent. Bałam się, że będzie bardzo szkolnie, ze względu na ten granat, ale jest dobrze.
 Zbliżenie na stójkę i plisę zapięcia.

 Na tą chwilę brakuje tylko guzików. Myślę, że to będzie moja ulubiona rzecz tej wiosny i pewnie lata. Bluzka dobrze wygląda gdy jest rozpięta i będzie dobrze komponować się z topem, który włożę pod spód. Na zdjęciu teraz zauważyłam, że bluzka jest lekko pognieciona, ale w rzeczywistości tak nie jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz