środa, 10 kwietnia 2013

Jestem...

Założyłam bloga  w sierpniu... A dziś dopiero publikuję pierwszy post. Trochę to trwało, co? A myśl o założeniu bloga to chodziła mi po głowie jakieś dwa lata. Ale ja jestem zdania, że lepiej coś zrobić, niż żałować, że się nic nie zrobiło. Szyję od bardzo dawna i szyć będę, więc czemu mam się nie pochwalić tym co "wyprodukowałam". Może będę dla kogoś inspiracją? A na początek znajomości sukienka. Widziałam ją już w kilku wersjach, a oto moja:




 

 

Zdjęcia nie powalają jakością, ale chyba coś widać. I oczywiście robione są w różnych miejscach w domu bo szukałam dobrego światła.
Dopiero wkraczam w ten świat blogowania i wszystkiego się uczę, wiec musicie mi wybaczyć moje potknięcia, jeśli takowe się pojawią.
 .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz