Upalne dni zmusiły mnie o uszycia krótkich spodenek. Padło na burdę z lutego tego roku i model 111. Uszyłam je kropka w kropkę jak burdowski model, z tymi wszystkimi wypustkami, szlufkami i paskami... Czasem udaje mi się przezwyciężyć lenistwo ;). Spodenki mają dwie zakładki z przodu, kieszenie i plisę na boku. Rozmiar 36 bez żadnych poprawek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz