Zrezygnowałam z długich rękawów i z plisy na dole. Na tyle zamiast krytego suwaka naszyłam metalowy suwak w kolorze czerwonym.
piątek, 24 stycznia 2014
Świąteczna sukienka...
Właśnie... świąteczna, bo uszyta na Święta Bożego Narodzenia, oczywiście na te, które już minęły... Nie miałam zupełnie czasu by ją pokazać w grudniu. Tak ogólnie to nawet nie wiem kiedy minął grudzień i kiedy zaczął się styczeń... Na przełomie roku to chyba byłam częściej w pracy niż w domu. Dopiero w tym tygodniu wszystko się uspokoiło, złapałam oddech i wracam. Zaczęłam już szyć nowe projekty, ale póki co wspomniana sukienka. Model pochodzi ze styczniowej, tegorocznej burdy. Wbrew pozorom wcale nie jest trudny. Trzeba tylko wszystko dokładnie skroić i dokładnie zszywać, a reszta ułoży się w doskonałą całość.
Zrezygnowałam z długich rękawów i z plisy na dole. Na tyle zamiast krytego suwaka naszyłam metalowy suwak w kolorze czerwonym.
Zrezygnowałam z długich rękawów i z plisy na dole. Na tyle zamiast krytego suwaka naszyłam metalowy suwak w kolorze czerwonym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
X na wysokości talii wygląda po mistrzowsku. No i fanie że dałaś czerwony suwak, sukienka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńDzięki! I jak już pisałam, wszystko to kwestia BARDZO DOKŁADNEGO skrojenia poszczególnych elementów sukienki...
Usuńpiekna sukienka ale widac ze dla cirpliwych, a pomysl z kolorowym zamkiem do odmalpowania jest :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Idealnie ujęte - dla cierpliwych...
UsuńWygląda super! Ale przydałyby się jeszcze zdjęcia na osobie :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Na zdjęcia na sobie może się w końcu zdecyduję...
Usuń